Yu-Gi-Oh duel links dobre odzwierciedlenie karcianki?
Pamiętacie może anime o nazwie Yu-Gi-Oh, które kiedyś leciało w telewizji? Myślę, że bardzo dużo osób kojarzy i zna serię kart wziętych z tego anime. Nie ukrywam, od niedawna zacząłem interesować się graniem w te karty, oraz je kolekcjonować. Tak wiem, na tym blogu zajmuję się recenzjami gier, oraz pokemonami, więc pewnie myślicie, o czym on pierdzieli? O tym, żę powstała gra mobilna pozwalająca grać w te karty wirtualnie. Znacie ją? Jeśli nie, to nazywa się Yu-Gi-Oh Duel Links. Grę testowałem na telefonie z Androidem 10, oczywiście gra jest też dostępna na IOS, a na inne systemy operacyjne, te „mniej popularne” raczej nie ma co jej szukać.
Sama mechanika gry skupia się na tym byśmy kładli wirtualne karty potworów jak i pułapek. Potwora możemy położyć w pozycji ataku, jak i defensywy zależy do czego nasza karta lepiej się nadaje. Pierwszym co robimy w turze, jest dobranie karty. Następnie położenie karty pułapki, którą możemy potem wykorzystać a każdą turę kończymy zaatakowaniem przeciwnika. Gra chodzi bardzo płynnie i w pełni odzwierciedla prawdziwą karciankę. Talie możemy z czasem w grze ulepszać, oraz możemy poznać zdolności naprawdę rzadkich kart.
Wiem, że od razu pojawia się pytanie, czy gra jest wymagająca? W końcu nie każdy ma porządny telefon. Od razu mówię, gra ma małe wymagania, zajmuje mało pamięci + na mało jakim sprzęcie będzie się zacinać. Jest to gra w pełni dopracowana i nie jest to pełnoprawna recenzja tylko pierwsze wrażenia z gry fana karcianki. Mogę Wam grę w pełni polecić i chętnie zmierzę się z Wami online!
