RecenzjeSprzęt Rapoo

Recenzja myszki Rapoo V280

                Na przestrzeni lat spotkaliśmy się z wieloma różnymi myszkami dla graczy. Większość z nich nie szczególnie wyróżniała się na tle tak … rynku. Od czasu do czasu pojawiały się urządzenia z całkowicie nowymi, wcześniej nie spotkanymi autami np. wyświetlacz OLED (ss Rival 710), podwójny scroll (speedlink scelus). Natomiast pojawia się pytanie- czy takie wydziwienia w jakiś sposób podnoszą liczbę killi oraz są wygodne? Dzisiaj zrecenzuję podobnie ciekawą myszkę dla graczy- Rapoo V280. 

Opakowanie

                Na pudełku dominują dwa kolory- niebieski i czarny. Materiał, z którego zostało ono wykonane, daje poczucie wysokiej jakości produktu. Na przodzie znajdziemy zdjęcie naszego gryzonia, nazwę modelu oraz krótki spis najważniejszych cech. Oprócz tego, na przedniej części, znajdują się magnetyczne drzwiczki, które podniesione, ukazują myszkę pod warstwą przezroczystego plastiku. Na bokach opakowania znajdziemy te same krótkie opisy, specyfikację oraz kod QR. Z tyłu, znajduje się dokładniejszy opis urządzenia, w wielu językach. Elementem szczególnie rzucającym się w oczy, jest slogan znajdujący się na samym dole- „FOR NEW GENERATION PLAYERS”. Korzystając z tej myszki zdecydowanie możemy czuć się zaszczyceni, należąc do nowego pokolenia graczy.

Budowa i prezentacja myszki

                Po otwarciu opakowania, mamy przyjemność pierwszy raz bezpośrednio dotknąć naszego nowego nabytku. Mysz prezentuje się bardzo dobrze. Została ona wyprofilowana dla osób praworęcznych. Górna część została wyłożona czarnym jak noc, matowym plastikiem, a jej boki, przyjemną w dotyku gumą, tego samego koloru. Guma również ma za zadanie usprawnić nasz chwyt, podczas gry. W okół bocznych przycisków oraz na skraju dwóch materiałów, znajdują się przezroczyste wstawki, przez które widzimy kolorowe światło, produkowane przez diody RGB. Oprócz tych wstawek, na matowym froncie myszki, znajduje się wycięcie w czarnej matowej powłoce, na kształt loga firmy, oraz napis „VPRO”, również przepuszczające kolorowe światło. Między dwoma przyciskami (lewym i prawym), oczywiście znajduje się scroll wyłożony gumą z wypustkami i przezroczystym plastikiem po bokach oraz coś czego nie mogło zabraknąć- przełącznik czułości. Te dwa elementy znajdują się na srebrnej wysepce, która nie jest styczna z resztą obudowy, przez co widzimy przez szczeliny światła RGB.  Z dołu myszy widzimy najważniejsze informacje: nazwa modelu, certyfikaty, informacje techniczne (pobór energii, interfejs), kod kreskowy z numerem seryjnym oraz najważniejszy element każdej myszy- sensor. Jest to sensor optyczny pracujący z czułościami w przedziale od 750 do 7000 DPI. Z dołu oraz na dwóch górnych rogach znajdują się łącznie trzy ślizgacze. Jak widać na zdjęciach, nawet patrząc na mysz od dołu, mozemy cieszyć swoje oko LEDami.

Wygoda i wydajność

Gdy moja dłoń pierwszy raz chwyciła mysz, zauważyłem, że jest ona bardzo dobrze wyprofilowana. Górne przyciski nie stawiają dużego oporu i klikają przyjemnie. Boczne przyciski znajdują się w bardzo komfortowej pozycji, przez co bez problemu trafiałem w nie za każdym razem. Podobnie jak reszta, scroll również nie pozostawia wiele do życzenia. Gumka, która otacza rolkę, bardzo pomaga w toczeniu, gdy wykonujemy nagłe ruchy. Oprócz przycisków, oczywiście muszę ponownie wypowiedzieć się na temat tekstury. Guma po bokach, wycięta w malutkie heksagony usprawnia nasz chwyt w trakcie gry. Jedynym minusem takiego materiału, jest pozostawanie na gumce wszelkich małych brudów, które niestety lubią się do niej lepić. Matowa powierzchnia, na której kładziemy dłoń jest przyjemna w dotyku, przez co ręka może spoczywać na niej komfortowo, bez jakichkolwiek uciążliwości przez wiele godzin na raz. Najważniejszą rzeczą w grach, jest precyzja, a temu gryzoniowi precyzji nie brakuje. Podczas testów, nigdy nie zauważyłem jakichkolwiek problemów związanych z sensorem. Po omówieniu najważniejszych rzeczy, przejdę do tej „nadzwyczajnej” strony myszki: sensor zbliżeniowy. Został on zastosowany w celu kontrolowania diodami, mianowicie, gdy sensor jest włączony w sofcie, LEDy włączą się, dopiero podczas kontaktu z myszą. Działa to bardzo sprawnie, i szybko, bez zbędnych opóźnień. Mimo że jest to całkiem rzadkie, jednej z niewielu rzeczy jakiej brakuje, jest zmiana wagi.

Oprogramowanie

Aby dopełnić „wspaniałość” takiej rzeczy, oprócz fizycznego produktu, powinniśmy oczekiwać prostego w użytkowaniu, a zarazem rozbudowanego softu. Po raz kolejny Rapoo nie zawodzi. W instrukcji dostajemy informację, że musimy pobrać oprogramowanie z ich oficjalnej strony. Po instalacji jesteśmy witani takim oto oknem

Aktualnie znajdujemy się w zakładce”main”, czyli najważniejsze ustawienia myszki, takie jak: możliwość ustawienia czułości, w zależności od kliknięcia przycisku do zmiany DPI, czułość systemowa, maksymalna tolerowana wysokość, na której ruch będzie rejestrowany, częstość odświeżania, prędkość scrollu oraz możliwość przypisywania poszczególnych funkcji do przycisków.

Na kolejnej stronie „LED control, znajdują się bardzo zaawansowane ustawienia, dotyczące diod RGB. Możemy tam wybrać kilka trybów świecenia: intelligent spectrum lightning (światła wykonują
cykl pełnego spektrum kolorów LED. ), Apm breathing cycle (kolor diod zmienia kolor przy każdym kliknięciu), wyłączenie LEDów, oddychanie oraz zmianę prędkości oddychania (przyciemnianie i rozjaśnianie w czasie)m stały kolor oraz jasnoś, lub tryb, w którym wybieramy własny zestaw kolorów, z prędkością zmiany. Oprócz tego, znajduje się wcześniej opisana, sensor od LEDów, który możemy wyłączyć, jeśli wolimy aby nasze stanowisko zawsze było świecące.

Przechodząc dalej, trafiamy na edytor makr. Zakładka ta, jest całkiem przejrzysta i nie wymaga wielu wyjaśnień. Wybieramy dany klawisz, a następnie przypisujemy do niego daną funkcję, np.: wyraz lub zdanie, otwarcie progrmau.

Kolejna strona, nigdy nie była czymś, o co gracze prosili, ale na pewno zostaną pozytywnie zaskoczeni. Jest to zakładka „trophy”. Znajdują się tam osiągnięcia, związane z wykorzystaniem naszej myszki oraz rozbudowane statystyki liczby kliknięć i czasu poruszania.

Ostatnia zakładka- „help”. Wygląda tak samo, jak każda inna zakładka „pomoc”. Widzimy tam wersję sterownika, wersję oprogramowania oraz hiperłącze do strony producenta.

Podsumowanie

Aktualnie na rynku znajduje się wielu producentów sprzętu dla graczy. Jedne firmy produkują totalne gnioty, nienadające się użytku, inne zaś, sprzęt dobrze zaprojektowany, skonstruowany, a na koniec zaprezentowany klientowi. Drugi przykład, idealnie opisuje czym jest opisywana myszka. Za cenę, oscylującą w granicach 130 zł, możemy zostać posiadaczami wyjątkowo wygodnej i funkcjonalnej myszki z podświetlaniem RGB. Muszę szczerze przyznać, że podczas okresu testowego, gryzoń przypadł mi wyjątkowo mocno do gustu, więc prawdopodobnie w najbliższym czasie dokonam zakupu i będę mógł się cieszyć wygodą na stałe.

Plusy

-Ergonomiczny design
-Przyjemne w dotyku materiały
-Precyzyjny sensor
-Zaawansowane oprogramowanie
-Ustawienia zapisywane na myszce
-Możliwość tworzenia makr
-RGB

Minusy

-Brak możliwości zmiany wagi

%d bloggers like this: