GryRecenzjeXbox

Destiny 2 – godny następca serii Halo?

Kosmos… jest to pojęcie, które ciekawiło ludzi od stuleci. Zaczęło się od Jurija Gagarina, a skończyło na strzelankach firmy Bungie. W wieku 12 lat wszechświat zaczął mnie ciekawić, dzięki zagraniu w grę Halo 3. Nagle, jak po 5 części seria się skończyła dopadła mnie nostalgia, na dość długo. Nagle patrzę w sklepie na półki i nie wierzę własnym oczom. Bungie wróciło do swojej działki, tym razem serią Destiny, po dość udanej części 1 pora na 2. Po krótkiej, jakże „ciekawej” historii z mojego życia pora na recenzję gry Destiny 2, którą przechodziłem na konsoli Xbox One. Gra wyszła również na Ps4, jak i PC. Postaram się w tej recenzji pokazać, że idea, którą niosła seria Halo nie umarła!

Fabuła

Na wstępie powiem, tak 2 część ma pełnoprawną fabułę i muszę przyznać, że jest całkiem ciekawa. Akcja w Destiny 2 rozgrywa się po wydarzeniach opowiedzianych w 1 części. Ostatnie miasto zostało doszczętnie zniszczone przez legion czerwony kosmicznej rasy Kombinatu, którą włada Ghaul. Tak też za 1 razem patrzyłem, czy na pewno dobrze czytam te nazwy. Ocaleni z napadu na miasto rozpierzchli się po całej galaktyce, jak pewnie się spodziewacie naszym zadaniem jest ponowne zjednoczenie strażników do walki ze złowrogim legionem. Jak wcześniej wspomniałem fabuła w tej części się lepiej przyjęła, a kolejne wątki opowieści poznajemy podczas przerywników filmowych i narracji głosowej podczas misji. Otrzymaliśmy też Dubbing polski, który podczas przechodzenia fabuły jest naprawdę okej, co dobrze wpływa na klimat gry.

Mechanika Rozgrywki

Podobnie, jak w pierwszej odsłonie cyklu grę rozpoczynamy od tworzenia postaci. Prawdziwa zabawa płynąca z rozgrywki polega jednak na eksplorowaniu, wykonywaniu misji fabularnych, pobocznych oraz robieniu misji co-operacyjnych ze znajomymi. Głównym celem zabawy jest podniesienie naszej postaci na jak najwyższy poziom oraz zdobycie unikalnego ekwipunku. Twórcy nareszcie posłuchali społeczności po ostatniej odsłonie, czego efektem są wprowadzone liczne zmiany. Główną zmianą są znacznie mniejsze mapy, które wzorując się na grach z otwartym światem mają dla nas sporo miejsc kryjących skarby.

Tryby gry

Oprócz trybu fabularnego otrzymujemy dużo rozwiniętych trybów gry multiplayer. W tym najazdy trzyosobowe, krótkie misje typu szturm, pięć trybów walki na arenie Pvp. Ogólnie Bungie nie daje nam chwili na nudę.

Oprawa graficzna

To jest element tej gry,który zaskoczył mnie najbardziej. Gra wygląda lepiej od poprzedniej odsłony i ma dopracowany każdy detal, że nawet najbardziej wymagający gracze będą patrzeć na nią z podziwem.

Podsumowanie

Plusy:
– Fabuła, która wreszcie jest w grze,
– Dużo nowości w rozgrywce,
– Bardziej zróżnicowane klasy postaci,
– Niska cena (koło 80 zł),
– Wspaniała oprawa graficzna,
– Pasujący do klimatu gry Soundtrack,
– Duży arsenał broni odblokowywany podczas rozgrywki,
– Wiele różnorodnych map.

Minusy:
– Za proste zdobywanie rzadkich itemów porównując do 1 części,
– Błędy gry podczas grania Online.

Podsumowując, grze daję ocenę 8/10. Myślę, że to w 100% zasłużona ocena. Polecam grę, jakby nie było, bo na pewno nie będziecie żałować. Miłego zabijania kosmitów pistoletami wziętymi ze Star Warsów. Cześć!

Jeden komentarz do “Destiny 2 – godny następca serii Halo?

Możliwość komentowania została wyłączona.

%d bloggers like this: