Recenzja myszki DreamMachines DM1 FPS

Wiele osób zastanawia się jaką myszkę wybrać, może skusić się na myszkę z wieloma przyciskami lub jakąś najtańszą z biedronki za 30 zł czy jakąś droższą za 200zł. Przecież więcej przycisków da nam przewagę nad przeciwnikiem, a najtańsza myszka przecież sprosta wymaganiom cs’a. Nieprawda. Najtańsze myszki mają najczęściej słabe sensory optyczne czy laserowe. A mianowicie przy bardzo szybkim ruchu będzie nam zacinać i zamiast obrotu o 360 stopni wykonamy obrót o 30 itp. W gryzoniu od DreamMachines mamy zamontowany jeden z najlepszych sensorów, a mianowicie PIXART 3389. Wiele przycisków może nam przeszkadzać albo i ułatwiać, zależy w co gramy, ale takie myszki od Natec’a są w cenie około 100, a od Razera około 400/500 zł. Myszka od polskiej firmy jest bardzo dobrze wykonana, ładna i nie posiada zbyt wielu niepotrzebnych przycisków, a najważniejsze przyciski zmieniono z Omron na Huano. Zaleta czy może wada? Mi pasuje idealnie do dłoni. Przyciski boczne służą mi do zmiany broni w cs’ie, a scroll do skoku. Wszystko pięknie działa i aż chce się grać. Jest lekka, bo tylko 83 gram, ale sama się nie przesuwa. Bardzo dobrze „jeździ” po podkładce, a nawet ma wymienne ślizgacze. Kabel w oplocie, tak jakby był w zwykłej sznurówce, nie przylega do niej. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem, ale ma to swoje zalety. Mając kiedyś jeszcze myszkę od Natec’a oplot zaczął mi się psuć i nie dało się go wymienić, a tutaj jest możliwość zszycia lub ściągnięcia. W pudełku znalazłem wcześniej wspomniane ślizgacze, instrukcje obsługi oraz osłonę na wejście usb! Jedyny minus białego koloru jest taki, że mogą być bardzo widoczne różne zabrudzenia. Oprogramowanie pozwala na zmianę koloru… KOLORU SCROLLA. Nie jest podświetlane logo DM, a tylko scroll. Możliwość zmiany DPI, poprzez przycisk znajdujący się na środku myszy pod kółkiem. DPI można zmieniać co 200 od wartości 200 do 12000. Ale ktokolwiek używa wartości wyższych niż 2 tysiące? Raczej nie. Wartości powyżej 2/3 tysięcy są już symulowane, bo żaden sensor nie wychwyci nam aż tak lekkiego ruchu co pozwoli przesunąć się o cały ekran. Sensor przy 16 tysiącach DPI zaczyna wariować, lekkie przesunięcie myszki powoduje robienie kółek przez kursor. Głównie maksymalne DPI to chwyt marketingowy i producenci ścigają się czyja myszka będzie miała najwyższą wartość DPI. Przyciski są trochę głośniejsze niż w SteelSeries Rival 100, ale za to są bardzo czułe co bardzo pomaga przy strzelaniu headshotów. Przy użyciu gryzonia grałem w Assasin’s Creed Rogue, Grand Theft Auto V, Counter-strike: Global Offensive czy geometry dash. Cena? 219 złotych. Nie jest to wygórowana cena jak za taki sprzęt. Przejdźmy do podsumowania.

Myszkę oceniam na 9/10. Skąd taka ocena? Dlaczego nie 10? Podświetlana jest tylko rolka, a gracze raczej patrzą na to czy myszka jest podświetlana cała, nie ma dostępnego całego czarnego koloru, tylko mieszane z czarnym.

Plusy:
Jakość wykonania
Oprogramowanie
Kabel w oplocie „sznurówce”
Możliwość zmiany DPI w oprogramowaniu
Dobra cena

Minusy:
Podświetlana tylko rolka
Brak dostępnego tylko koloru czarnego

Specyfikacja, dla osób, które uwielbiają liczby:

Mam nadzieję, że pomogliśmy wam w wyborze myszki i zapewne zostanie użyta ona w następnym zestawieniu!

This slideshow requires JavaScript.

ProGamesTV

Mam 18 lat. Zajmuję się informatyką (tworzeniem stron). Nagrywam filmy na youtube oraz streamuje.

Więcej !

Obserwuj Mnie: