Comic ConEventyGryLeague Of LegendsNewsyPCVRWarsaw Games ShowXbox

Comic Con i Warsaw Game Show w Nadarzynie

Cześć, z tej strony Quartozane. 1 czerwca miałem okazję być w Nadarzynie na Warsaw Comic Con. Muszę przyznać, że dojazd bardzo przyjemny, jak wiecie mieszkam w Olsztynie i najpierw musiałem przyjechać do Warszawy, a następnie skorzystać z darmowego autobusu. Ku mojemu zdziwieniu, podwiózł mnie prosto pod dwie hale, w których odbywało się wydarzenie. Po przyjeździe i czekaniu na moją ekipkę, odebrałem akredytację i od razu udałem się do Hali E, która była główną atrakcją wydarzenia.

Pierwszym stoiskiem, które zastałem, było jak na poprzedniej edycji Comic Cona stoisko Nintendo. Oczywiście wcześniej miałem okazję korzystania z tej konsoli ale uznałem, że muszę zagrać w każdą grę, jaką tam zaproponują. Za każdym razem korzystanie z tej konsoli dawało mi dużą radochę, ale z paru gier, w które mogłem zagrać dwie się wyróżniły na tle pozostałych. Jak się pewnie domyślacie, mówię o Pokemon: Let’s Go Pikachu i Super Smash Bros Ultimate, oczywiście recenzje obu gier za jakiś czas napiszę, bo uważam, że są to pożądane produkcje, dla których chciałbym mieć Switcha. Nintendo również zaprezentowało nam „Nintendo Labo”. Jest to bardzo ciekawe połączenie konsoli z kartonem, pod którego są produkowane specjalnie gry. Przykładem jest pianino z kartonu, które faktycznie działa i nie powiem, konstrukcja tych gadżetów nie wygląda na wytrzymałą, ale przy użytkowaniu robi wrażenie.

Następnie moją uwagę przyciągnęły stoiska z gadżetami z anime. Była możliwość zakupu dosłownie wszystkiego. Zaczynając od dość popularnych figurek Pop, a kończąc na japońskim Pocky (oczywiście w dość zawyżonej cenie). Jak się domyślacie też skorzystałem i zakupiłem podkładkę pod myszkę z Asuną, takie moje małe marzenie mogę uznać za spełnione. Osoby obecne na tym Evencie miały także okazję zakupić wiele rzeczy związanych z Pokemonami.

Jakbym się nie zachwycał rzeczami powyżej, największą atrakcją byli cosplayerzy. Jestem pod dużym wrażeniem starań osób, próbujących odwzorować zachowanie cospleyowanych postaci. Nie wiem, czy to przeczyta, ale moją największą uwagę przykuł Ezio Auditore Da Firenze i Ban (postać z Nanatsu No Taizai) więc dla obu tych postaci ogromne brawa. Takich osób było bardzo dużo, ale zauważyłem, że na poprzedniej edycji jednak było ich znacznie więcej. Miłym dodatkiem były specjalne strefy do zdjęć, nie było ich najwięcej, ale jednak cieszę się, że były, bo miałem gdzie robić zdjęcia z ulubionymi postaciami.

Po dłuższym zwiedzaniu Comic Cona udałem się na Warsaw Game Show, który odbywał się w hali F. Pierwsza moja reakcja – „Wow czemu tu tak pusto?”. Poważnie, w porównaniu do Comic Cona, na tej części imprezy było o wiele ciszej i mniej tłoczno. Pierwszym stoiskiem, które przykuło moją uwagę było stoisko z grą Rage 2, którą oczywiście przetestowałem i również postaram się napisać z niej recenzję. Poza tą grą był też wystawiony Xbox One z Fifą 19, ale to chyba już standard na takich imprezach. Widziałem również stanowisko z grą WW3, w którą akurat wcześniej grałem i mogę Wam serdecznie polecić. Poza tymi atrakcjami były okulary VR z paroma dość ciekawymi gierkami. Dalej jestem zdania, że ta technologia się dopiero rozwija, ale widać postęp w coraz to nowszych grach.

Podsumowując, będąc od 10 do prawie 17 bardzo dobrze się bawiłem. Poznałem wiele nowych osób oraz wróciłem z wieloma fajnymi wspomnieniami, a to tylko jeden dzień. W każdym razie liczę, że kolejne edycje będą dużo lepsze bo jest co dopracowywać, zwłaszcza, jak widziałem skargi na zdjęcia z aktorami (ponoć są słabej jakości i tylko jedno, a niestety płaci się za nie dość sporo) . W każdym razie ja się dobrze bawiłem i mam nadzieję, że zobaczymy się jeszcze na wielu takich eventach.

Jeden komentarz do “Comic Con i Warsaw Game Show w Nadarzynie

Możliwość komentowania została wyłączona.