ELEAGUE MAJOR!!! ?wier?fina?y

Założę się że ponad połowa osób, które to czyta nie zna ani Eldiablossa, ani Deadly Phoenix. Nigdy nie przeprowadzałem żadnego wywiadu więc proszę o wyrozumiałość. Także zaczynajmy!!!

Współpracuję już z Adamem Karczewskim czyli Eldiablossem ponad pół roku. 21 Letniemu właścicielowi Deadly Phoenix najwięcej czasu zajmuje praca i E-sport. Dla siebie ma mało czasu. Wychodzi natomiast z założenia, że tylko ciężką pracą można coś osiągnąć. Interesuje się sztukami walki, a od 5 czy 6 lat E-sportem.

Nie każdy Cię może znać, ale po wstępie już pewnie trochę powiedziałem o twojej osobie. Teraz pytanie. Skąd pomysł na założenie organizacji?

Byłem w zarządzie organizacji ILG, gdzie poznałem od środka, jak to wszystko wygląda. Później zostałem przechwycony przez organizację 1stCav. Była ona dość ważna dla mnie, z tego powodu, że tam w pewien sposób poznałem od strony organizacyjnej, jak działa oraz jak wygląda prowadzenie czegoś takiego na Polskiej scenie. Początkowo byłem tam tylko graczem i kapitanem jednego z czterech składów. Po pewnym czasie zostałem wciągnięty do sztabu (w innych organizacjach nazywa się to zarządem), gdzie mega dużo się dowiedziałem. Sporo rzeczy mi się tam jednak nie podobało – częściowo zostały one naprawione, ale nadal jest tam sporo niedociągnięć, które po prawie roku, nie zostały wyeliminowane. Efektem tego, było moje przejście do organizacji Sfraguj.Pl. Dobrze jednak wspominam 1stCav, bo sporo mi pokazał. Udało mi się nawet zrobić tam projekt turnieju charytatywnego, który realnie komuś pomógł. W Sfraguj miałem dobry kontakt z właścicielem, ale brakowało mi tam osoby, która wszystko zaplanuje i zrobi. W tym czasie, a dokładniej w okresie od czerwca do sierpnia, poznałem sporo osób z polskiej sceny jak i zagranicznej. Powiedziały mi one sporo o organizacjach esportowych. Dzięki tej wiedzy oraz dzięki moim współpracownikom, dużo mogłem zrobić. Wtedy postanowiliśmy zrobić własną organizacje.

Wiedząc już dlaczego założyłeś swoją organizację, chciałbym zapytać skąd nazwa Deadly Phoenix i logo fenixa?

Przez prawie dwa miesiące był problem z wymyśleniem dobrej nazwy. Niestety, jest tyle pseudo organizacji/teamów, że większość nazw umarło – ale nadal są zajęte. Poprzez burze mózgów powstała nazwa: Deadly Phoenix.

Teraz wejdę trochę w szyki organizacji. Jak ona działa i ile osób w niej pracuje i gra?

W mojej organizacji pracują 4 osoby , oraz gra 15 zawodników. Organizacja działa podobnie do innych , jest zarząd który pomaga mi prowadzić DP. Każdy za coś odpowiada , są zawodnicy, którzy mają za zadanie wygrywać PCW czy turnieje, współpracownicy m.in. ProGamesTv.PL, który dał nam strefę na ts3 i serwery cs:go, a zarząd i personel ma obowiązek zająć się resztą.

Działanie organizacji zostało odkryte. Masz jakieś korzyści z prowadzenia DP?

Nie, robię to tylko po to aby dołożyć cegiełkę do E-sportu oraz dać możliwość rozwoju młodym graczom czego nie dają inne organizacje.

Opowiedz coś o swoich współpracownikach i graczach

Są to osoby z dużą wiedzą i potencjałem. Każdy może coś zrobić, załatwić. Bez nich organizacja by nie powstała i nie mogłaby działać. Nie liczą się tylko fani i gracze. Bardzo wielu ludzi zapomina, że każda organizacja składa się z 3 filarów, którymi są: personel, gracze oraz fani. Każdy z graczy jest zadowolony z warunków . Z zarządu wszyscy ciężko pracują na nasz wspólny sukces.

Przez jakiś czas było pusto w składach, dlaczego?

Było to z powodowane rekrutacją aby wybrać najlepszych do naszej organizacji.

Zajmujesz się tylko swoją organizacja, czy grasz dla swojej czy jakiejś innej?

Tak , obecnie gram dla swojej drużyny w najbliższym czasie zostaną ogłoszone nasze pełne składy.

Przejdę teraz bardziej do mojej marki, dlaczego wybrałeś ProGamesTv.PL jako współpracę?

Jest to mój dawny znajomy, wiedziałem, że prowadzi własnego ts’a i mogliśmy nawiązać współpracę. Ostatnim czasem otworzył serwery cs:go, dzięki czemu organizacja ma gdzie trenować i grać sparingi.

Jaki jest polski E-sport i co byś w nim zmienił?

Community. Jest bardzo dużo słabych/średnich graczy, którzy np. szukają PCW top, a grają jak medium. Uprzedzanie innych przed daną ekipą lub organizacją. Wypowiadanie się na jej temat, mimo że nic się o niej wie, zamiast pozwolić aby dana osoba sama pomyślała i zdecydowała. Coś co mnie najbardziej boli, to takie dziecinne komentowanie, czy też pisanie fake newsów, przez różne osoby pod postami na serwisach typu Allplay. Inną rzeczą jest to, że nasze community woli odejść od teamu, niż z nim porozmawiać. Szuka się od razu zespołu na poziomie: Pride, Izako boars, Ago Gaming, nawet wtedy, gdy zawodnicy grają jak przeciętne LEM-y lub Globale.

Wzorowanie na innych graczach? Wypowiedz się na ten temat.

Wzorowanie się na kimś jest bardzo dobrym podejściem, jeżeli chodzi o samą grę. Sam wzoruję się na takich graczach jak: Fallen czy Device. Dzięki temu, że widzę jak grają, podpatruję ich zachowanie i ciekawe zagrania. Każdy ma jednak swój mózg i charakter, więc powinien zachowywać się po swojemu, a nie naśladować kogoś innego w 100%. Jak naśladujesz prosa, który dostanie vaca, to też załatwiasz sobie bana?

Jakie macie plany na 2018 rok?

Nie odpowiem Ci teraz na to pytanie.

DosiadSquad chciałby zagrać z wami PCW, planujecie to ?

Nie, ale jeżeli ze chcą to czemu nie . My nie boimy się nikogo, a przegrać 16-0 czy wygrać 16-0 to nic wielkiego. Ważne co z tego meczu się wyciągnie. Tylko niech powiedzą na który skład bo mamy 3 dywizje!

Ostatnie pytanie, Kogo pozdrawiasz?

Całą organizację Deadly Phoenix oraz naszych fanów i ProGamesTv.PL

Dziękuję Ci za udzielenie wywiadu i powodzenia w prowadzeniu organizacji! Zapraszamy oczywiście was do zajrzenia do nich na FB!!! Wkrótce może namówię jakiegoś gracza DP na wywiad. Mam nadzieję że wywiad wam się podobał i czegoś się dowiedzieliście. Co można poprawić? Co dodać? Piszcie! Pamiętajcie, że cały czas szukamy redaktorów!!!